Archiwum

Posts Tagged ‘FlashDevelop’

Przydatne skróty klawiszowe we FlashDevelop

27 lutego, 2012 Dodaj komentarz

Kilka wartych uwagi i przede wszystkim zapamiętania skrótów klawiszowych. Na prawdę potrafią przyspieszyć oraz umilić pracę.

  • F4 – Przeniesie Cię do definicji klasy której nazwa znajduje się pod kursorem myszki. Idealny sposób jeżeli chcesz podejrzeć klasę której obiekt właśnie tworzysz bez przekopywania się przez pakiety.
  • Shift + F4 – Powrót z klasy otwartej za pomocą F4 do miejsca w kótrym byłeś wcześniej.
  • Ctrl + spacja – Podpowiedzi składni, użyteczne jeśli z jakiś względów FD się pogubi i Ci ich nie pokaże.
  • Ctrl + Alt + spacja – Lista wszystkich klas w ich pakietach.
  • Ctrl + Shift + 1 – opcje generowanie kodu – bardzo użyteczna sprawa i chyba jedna z najczęściej używanych po prostu napisz nazwę funkcji lub zmiennej. Działa świetnie z listener’am.

  • Ctrl + Enter – podgląd, FD kompiluje projekt i go wyświetla w FlashPlayer.
  • F5 – zbuduj projekt, FD kompiluje projekt ale nie wyświetla niczego.
Kategorie:podstawy Tagi:

Zaczynamy pracę z FlashDevelop

26 lutego, 2012 Dodaj komentarz

Krok pierwszy – INSTALACJA:

Samego FlashDevelopa można pobrać stąd wybierając pierwszy post od góry (najnowsza wersja). W poście na samiutkim dole jest sekcja download:

Klikamy na link i już – plik waży około 16MB. Instlator sam w sobie niczego więcej od nas nie wymaga, czyżby? Otóż zdarza się że wyświetli komunikat o braku javy. Zobaczą go wszyscy ci którzy oczywiście jej nie mają, a od czasów kiedy internetowe czaty przestały być tak popularne podejrzewam że domyślnie instaluje ją nie wielu. Java nie jest wymagana przez samego FD (ten z kolei wymaga do pracy Microsoft .NET 2.0 SP1 runtime – z czym na win7 nie ma problemu) a przez kompilator AS3 dostarczany z Flex SDK na którym bazuje FD.

Jave można pobrać stąd, o ile instalacja FD po zignorowaniu komunikatu pójdzie dalej i można jave zainstalować później to osobiście radzę zatrzymać instalacje FD, pobrać i zainstalowac jave a potem dopiero ponownie odpalić instalator FD – widziałem kilkukrotnie jak brak javy na starcie rodził potem jakieś problemy.

Jak już wspomniałem java potrzebna jest do pracy kompilatora AS3 dostarczanego w Flex SDK, natomiast trzeba sobie zadać pytanie skąd się bierze sam Flex SDK. Można go pobrać samodzielnie – stąd, lub zdać się na instalator FD. Warto zostawić zaznaczone poniższe opcje a w czasie instalacji FD sam ściągnie odpowiednie paczki – Flex SDK, AIR SDK (w najnowszych wersjach):

Po co w takim razie ściągać samemu paczkę z Flex’em – otóż FD sporadycznie sam ma z tym kłopoty, po drugie znacznie wydłuża to czas instalacji – w końcu to dodatkowe 480MB (340MB Flex i 140MB AIR), po trzecie SDK mogło zostać zaktualizowane już po zainstalowaniu FD i po prostu chcemy skorzystać z nowszego lub też starszego jeśli potrzebujemy zgodności wstecznej np z Flex’em 3.

Krok drugi – ZACZYNAMY:

Jeżeli instalacja przebiegła poprawnie taki widok przywita Cię przy pierwszym uruchomieniu FD. Zachęcam do zapoznania się z interfejsem ale wiem najłatwiej przychodzi to w pracy. Jak każdy edytor tak i FD zawiera całe multum opcji którymi nie musimy zawracać sobie głowy – ale zawiera też masę użytecznych smaczków które tylko czekają na odkrycie.

Skupmy się na prawej części ekranu – aby rozpocząć musimy stworzyć nowy projekt – odnajdujemy więc panel „Project” a następnie łącze „Create a new project”:Interesuje nas oczywiście sekcja ActionScript3, a w niej zasadniczo dwie opcje (podkreślenia, o różnicy między nimi może innym razem ) – klikamy AS3 project i uzupełniamy pola na dole, wprowadzając nazwę oraz wskazując lokalizację nowego projektu. Klikamy OK.

Jeżeli wyskoczy małe okienko pytające o nazwę autora możecie wpisać tam cokolwiek, a najlepiej jakiś nick lub po prostu Imię – dane te zostana użyte przez edytor do automatycznego wypełniania komentarza nagłówkowego każdego tworzonego przez ciebie pliku AS3 (dane można potem zmienić lub w ogóle tą funkcję wyłączyć).

Nowy projekt został utworzony, a w panelu „Project” wyświetla się teraz domyślne drzewo katalogów twojego projektu.

 W folderze „bin” znajdują się pliki wynikowe, wygenerowany przez FD plik SWF wraz z wrapper’em (specjalnym plikiem HTML, w którym osadzony jest plik SWF aby można go było odtwarzać w przeglądarce).

Folder „lib” to miejsce na zasoby zewnętrzne – np. pliki *.swc zawierające elementy graficzne opracowene w Flash Professional

Folder „src” to główny katalog zawierający twój kod oraz wszystkie zewnętrzne pakiety, folder ten stanowi pakiet najwyższego poziomu. Domyślnie znajduje się w nim wygenerowana przez FD klasa Main.as będąca główną klasą dokumentu w twoim projekcie.

Kategorie:podstawy Tagi:

Czas zacząć

23 lutego, 2012 Dodaj komentarz

No to czas zacząć, podstawą jest oczywiście dobry edytor. Zasadniczo można sprawę ogarnąć na trzy sensowne sposoby:

  1. użyć edytora w Flash Professional;
  2. skorzystać z edytora wbudowanego we Flash Builder’a;
  3. skorzystać z darmowego edytora- Flash Develop.

Flash Professional [link] – zdecydowanie najgorsze z trzech rozwiązań. Program jest bardzo rozbudowany i to raczej w stronę przeciętnemu koderowi niepotrzebną.
Zaklasyfikowałbym go raczej do rozwiązań graficznych przeznaczonych dla animatorów (banery), twórców gier, projektantów. Może być dobrym rozwiązaniem jeśli twój projekt korzysta z rozbudowanej grafiki – dostarczanej np. w plikach *.psd. Wbudowany edytor kodu (F9) jest natomiast dość toporny, zapewnia tylko podstawowe wsparcie w postaci kolorowania składni i tworzenia wcięć. Ponadto trzeba uwzględnić jako minus bardzo drogą licencję.

Flash Builder [link] -(FB) to IDE od Adobe do pracy z as3 i Flex SDK. Tutaj nacisk położony jest zdecydowanie na kodowanie, edytor sprawia wrażenie żwawszego, dość dobrze „podpowiada” odniesienia do metod i właściwości (ctrl+spacja). Potrafi wyręczyć programistę w wielu zadaniach lub też odnaleźć się w dużym projekcie. Osobiście bardzo lubię edytor wbudowany w FB a ponieważ jest to narzędzie dedykowane koderom as3 – zwłaszcza tym tworzącym aplikacje wiele rzeczy staje się prostyszych lub po prostu dobrze działa. Co istotne licencje na FB można dostać za free (studenci, bezrobotni programiści) – sam taką posiadam, ma ona oczywiście swoje ograniczenia ale chociaż do celów szkoleniowych można się cieszyć „oryginałem”.

FlashDevelop [link] – to czarny koń tego zestawienia, program jest dostępny w 100% za free do wszystkich zastosowań. Nie jest rozwijany przez Adobe ale powstał niezależnie jako odpowiedź na potrzeby programistów. Może osobom przyzwyczajonym do produktów Adobe wyda się jakis „dziwny” ale zapewniam że to tylko kiepskie pierwsze wrażenie. Oferuje najlepszy edytor kodu, z szybkim i rewelacyjnym podpowiadaniem, przełączającym się kolorowaniem (zależnie od pracy z as3/mxml’em – nawet w obrębie jednego pliku), wcięciami, formatowaniem itp itd. Potrafi wyręczyć programistów w naprawdę wielu rzeczach, ma jednak kilka rys na całokształcie. Nie są to może jakieś dramatyczne problemy i nie wynikają z niedoróbki twórców ale z faktu że FD jest narzędziem zewnętrznym i wymaga nieco więcej uwagi aby kompilator działał prawidłowo. Trzeba też zaznaczyć, że o ile pisanie kodu w FD jest sporo szybsze to już jego kompilacja trwa w FD zauważalnie dłużej. Jak wspomniałem wynika to z faktu że FD wykorzystuje zewnętrzny kompilator z Flex SDK. Różnica nie jest duża ale przy częstych kompilacjach podglądowych może być upierdliwa.

Inną rzeczą jest brak „design mode” do pracy z komponentami Flexa – osobiście nie postrzegam tego jako ogromny minus, w końcu FD to narzędzie z krwi i kości programistyczne.

W takim razie co wybrać? Myślę że dla początkujących najlepszy będzie albo Flash Builder albo FlashDevelop. Rozpoczęcie pracy z FB jest dość gładkie, instalujemy jeden program i już. Problemem może jednak być licencja (o ile nie jesteś np. studentem) no i jednak edytor nie podpowiada składni tak ładnie jak FD:) Natomiast z FD mogą być pewne trudności przy rozpoczeciu pracy ale jak się je przezwycięży to edytor z każdą linijką kodu będzie się odwdzięczał. Osobiście mam zainstalowane oba narzędzia, natomiast sam Flash Professional już dawno nie gościł na moim PC – jak widać można tworzyć flasha bez flasha:)